Coworking w Melbourne – State Library

Miejsce do pracy zdalnej w Melbourne - State Library Victoria

Praca zdalna i podróże, czy to zadziała?

Praca zdalna oraz coworking (mocno ze sobą powiązane) to rewolucja dzisiejszych czasów. Co więcej, z roku na rok ciesząca się coraz większą popularnością, a możliwość pracy zdalnej w najbliższych latach może zmienić życie niejednej osoby.

Wiele branż wcześniej nie praktykujących tego rodzaju działalności, w dobie pandemii podchodzi do tematu z większym entuzjazmem. My również! Pozornie, taki sposób zarabiania pieniędzy wydaje się bardzo komfortowy. Pracujemy z domu, a przed laptopem możemy siedzieć nawet w szlafroku.

Jeszcze do niedawna dla wielu osób „praca z domu” była spełnieniem marzeń. Zaledwie po 2 miesiącach izolacji zdajemy sobie sprawę, że taka sytuacja może rodzić pewnego rodzaju problemy. Przebywając w domu zbyt długo zaczynamy izolować się od świata. Ciężko zbudować silne relacje osobiste lub biznesowe siedząc całe dnie we własnym atelier. Dodatkowo w naszych domostwach czyha na nas pełno niebezpiecznych rozrywek. Kuchnia, kosz na bieliznę, pies błagający o spacer, Netflix czy YouTube. 

Odpowiedzią na te problemy stał się coworking, w luźnym tłumaczeniu „praca razem”. W praktyce oznacza to nic innego jak wynajmowanie przestrzeni biurowej lub biurka w klimatycznym miejscu, z odpowiednimi udogodnieniami. 

Wady i zalety pracy zdalnej oraz coworkingu to temat na osobny post. Będziemy do tego zagadnienia powracać, bo dla wielu z Was, moi mili podróżnicy ten rodzaj rewolucji jest obiecujący. Myślę, że nie macie w tej kwestii żadnych wątpliwości.

Gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na Antypody?

Wyobraźcie sobie swobodę pracy z dowolnego miejsca w Australii. Możliwości poznawania nowych ludzi, kuchnia każdego regionu świata za rogiem, obfite ilości latte i ten zapach świeżo mielonego ziarna, a może nawet surfowanie (sorry, kite-surfowanie, bowiem dziś jesteśmy w Melbourne) między projektami. 

Przestrzenie coworkingowe są coraz bardziej popularne również w Australii. Atrakcyjne ze względu na funkcjonalność i udogodnienia – biurka, drukarki oraz inne agencyjne gadżety, zajęcia jogi, czy bardziej fancy usługi takie jak kawa parzona przez baristę, prysznic czy IT support. Dużym, oczywistym minusem są ich wysokie opłaty za korzystanie.

Polecane przez nas przestrzenie coworkingowe w Melbourne

W ramach naszej serii postów “Coworking w Melbourne” wyruszyliśmy w miasto w poszukiwaniu ciekawych miejsc, z których można pracować zdalnie.

Nasz Ranking

Odwiedziliśmy kilka przestrzeni coworkingowych w mieście i każde miejsce ocenialiśmy według kryteriów:

Nasze ogólne wrażenia
Jak bardzo nam się podobało. Unikalność, atmosfera miejsca, możliwość skupienia, hałas, tłok.

Obsługa i dostęp do informacji

Cena do jakości

Udogodnienia
Wi-fi, drukarka, wyposażenie, pokój relaksu, gniazdka, przechowalnia rowerów.

Lokalizacja
Dojazd, godziny otwarcia, jedzenie.

Listę otwieramy bezpłatną miejscówką – State Library Victoria

Jedna z największych bibliotek na świecie, State Library of Victoria jest najważniejszą biblioteką referencyjną i badawczą stanu. Zawiera zbiory, ukazujące życie kulturalne Wiktorii. Architektura i design miejsca robi ogromne wrażenie. Sami zobaczcie.

Spotkacie w niej ludzi, w każdym wieku, z różnych środowisk, międzynarodowi studenci ramię w ramię z lokalnymi; emeryci, którzy na pełen etat odkrywają swoją genealogię, pracownicy uniwersytetów, rodzice z dziećmi czy turyści. Taka jest funkcja instytucji publicznej: otwartość na wszystkich. Miejsce jest naprawdę ogromne i z łatwością można znaleźć tu duże drewniane biurko w cichym zakamarku. A w razie jakichkolwiek pytań przemiła obsługa wskaże Wam drogę i dostarczy niezbędnych informacji.

Jedzenie i picie w bibliotece nie jest dozwolone, z wyjątkiem kawiarni na parterze (Mr Tulk Cafe oraz Guild Cafe, w menu znajdziecie kawę i całkiem niezłe lunchowe dania). Woda butelkowana na szczęście nie jest zakazana.

Przedmiotów osobistych, laptopów, telefonów etc. nie powinniście zostawiać bez opieki, co niestety jest dużym minusem. 

Przestrzeń coworkingowa w Melbourne - czytelnia główna The La Trobe.
Czytelnia główna – The La Trobe 

Przestrzeń coworkingowa w Melbourne - Czytelnia The Redmond Barry.
Czytelnia – The Redmond Barry

Udogodnienia

W bibliotece macie między innymi dostęp do:

  • Wi-fi (bezpłatnie, ale nie spodziewajcie się prędkości kosmicznej)
  • Drukarki/skanera (opłata za kartę $1 + B&W $0.20, skan darmowy)
  • Punktów zasilania przy każdym biurku (2 gniazda oraz wejście USB)
  • Szafek samoobsługowych zlokalizowanych w pobliżu obu wejść do biblioteki
  • Czterech sal konferencyjnych (rezerwacja jest bezpłatna dla członków biblioteki, członkostwo w bibliotece jest również bezpłatne, warunkiem jest posiadanie australijskiego numeru telefonu).

Czyli wszystko to, czego potrzebuje niewybredny nomad.

Przestrzeń coworkingowa w Melbourne - The La Trobe, główna czytelnia.
The La Trobe – widok z piątego piętra

Dojazd i okolica

Biblioteka znajduje się w niewielkiej odległości od stacji Flinders Street, w obrębie trasy tramwajowej ulicami Flinders, Elizabeth i Swanston. W pobliżu znajdziecie centrum handlowe QV Melbourne, gdzie nietrudno o tani lunch czy dobrą kawę. W okolicy budynku aż roi się od małych coffee barów.

Po pracy warto wstąpić na leisure, pleasure & liquor do Ferdydurke, pięknie usytuowanego baru zaledwie 260 metrów od biblioteki. Przypadek? 😉

Podsumowanie

Nasza ocena: 7.8

Ogólne wrażenie 8/10
Obsługa i dostęp do informacji 7/10
Cena do jakości 9/10
Udogodnienia 5/10
Lokalizacja10/10

Dane kontaktowe biblioteki

Miejsce: Biblioteka Narodowa Melbourne (State Library Victoria)
Cena: Bezpłatnie
Adres: State Library Victoria, 328 Swanston Street
Godziny otwarcia: Pn-Czw 10:00 – 21:00 oraz Pt-Nd 10:00 – 18:00

Autor

Paulina
Projektantka i liderka wypraw w Summer Creek

To ona stoi za programami wypraw po Australii „poza utartym szlakiem”! Z wykształcenia specjalista do spraw turystyki przygodowej, z zamiłowania podróżnik. Zapalona fotografka, zawsze chodzi swoimi ścieżkami. Niesamowita empatia pozwala jej tworzyć plany podróży doskonale dopasowane do każdego typu podróżnika. Od 6 lat zakochana w australijskiej przyrodzie, miłośniczka życia kulturowego Krakowa. Pomysł na wieczór – Pinot Grigio i moonlight cinema.