Broome – 7 powodów, dla których warto tam pojechać

James Price Point kemping z lotu ptaka

Czym nas Broome uwiodło?

Broome to miasteczko szczególnie różniące się od innych australijskich miejsc.

Położone jest na bardzo małym półwyspie w regionie Kimberley w północno-zachodniej Australii. To tutaj, krwista czerwień Outbacku spotyka się z Oceanem Indyjskim.

Egzotyczna, perłowa przeszłość miasta Broome pozostawiła po sobie bogatą historię.

rycina mapy ze strzałka wskazjącą na lokalizacje Broome
zdjęcie z drona, widok na czerwone orchy i wysokie klify

Broome zawsze było miastem wielokulturowym.

Niegdyś bardzo otwartym dla imigrantów malajskich, filipińskich, chińskich i japońskich, którzy długo pracowali na farmach pereł. Ich potomkowie stanowią dziś znaczną część populacji Broome.

Dziewicze wody, szerokie, puste plaże, bogata przyroda, tropikalny klimat i zapierające dech w piersiach kolory przyciągają każdego roku podróżników z różnych zakątków świata.

Jak dostać się do Broome

Do Broome można dostać się na kilka sposobów. Na miejscu natomiast niezbędny jest samochód. Możecie dolecieć samolotem i wypożyczyć auto w Broome. Warto również śledzić oferty wypożyczalni i skorzystać z relokacji.

widok z samochodu z perspektywy pasażera na tylnim siedzeniu

Jeśli zdecydujecie się na samolot:

  • Bezpośrednie loty odbywają się dwa razy dziennie z Perth – przez cały rok. 
  • Trzy razy w tygodniu bez przesiadek dotrzecie do Broome z Darwin.
  • Sezonowo, bezpośrednio z Sydney, Melbourne i Brisbane.

Broome jest również bramą do Kimberley oraz punktem obowiązkowym na trasie Darwin – Perth. Jeśli planujecie road trip po zachodniej Australii, koniecznie zatrzymajcie się na co najmniej jedną noc.

Kiedy podróżować do Broome

Klimat Broome nie obejmuje pór roku. Pogoda jest określana przez porę suchą lub porą deszczową.

Upraszczając, pora sucha trwa od kwietnia do września. Pogoda w Broome jest wtedy idealna: ciepłe dni i ciepłe noce, czyste, błękitne niebo przez cały dzień.

Pora deszczowa zaczyna się na przełomie października i listopada. Przygotujcie się na wilgotne, upalne dni, burze i ulewne deszcze.

Najgorszy czas, to okres od stycznia do marca, pora monsunów. Możliwe cyklony, dużo deszczu i częste powodzie.

mapa przedstawiająca warunki pogodowe w danym regionie w maju
Pogoda w Australii w maju

Poniżej znajdziecie listę 7 powodów, dla których naszym zdaniem warto odwiedzić Broome

Cable Beach


Jedną z najpopularniejszych atrakcji w Broome jest kultowy 22-kilometrowy odcinek białego piasku znany jako Cable Beach. Plaża ta słynie z fenomenalnych wschodów i zachodów słońca w akompaniamencie przemarszu wielbłądów. Pomimo, że nie jesteśmy zwolennikami atrakcji takich jak przejażdżki na wielbłądach, widok jest oszałamiający. To fakt.

Na północnych krańcach plaży, wjazd samochodów z napędem na cztery koła jest dozwolony. Jeśli macie taką możliwość, warto skorzystać.

wielbłądy na plaży o zachodzie slońca
Wielbłądy na Cable Beach

Południowy kraniec plaży prowadzi do Gantheaume Point. Jest to płaska, szeroka plaża z turkusowym odcieniem oceanu oraz klifami czerwonej ochry. Niezapomniane widoki.

para pijąca piwo o zachodzie słońca
auto terenowe zaparkowane na plaży w Broome

Nasza porada:
Przed zachodem słońca robi się tłoczno, warto wjechać na plażę nieco wcześnie by uniknąć kolejki.

Półwysep Dampier

Na północ od Broome leży Półwysep Dampier, dziewiczy cypel bogaty w kulturę i historię Aborygenów, z charakterystycznym czerwonym lasem Pindan rozciągającym się wzdłuż plaż. Jest to idealne miejsce na wypoczynek dla każdego żądnego przygód podróżnika. W najbardziej wysuniętej na północ części półwyspu znajduje się popularny Cape Leveque, gdzie można odkrywać i doświadczyć wyjątkowej historii, kultury i stylu życia rdzennych mieszkańców. Droga do Cape Leveque jest częściowo utwardzona aczkolwiek na niektórych odcinkach nadal wymagane są auta 4WD.

Namiot na dachu auta, na dzikim kempingu w Broome
Kemping w James Price Point

Nasza porada:
Świetnym miejscem na nocleg jest James Price Point. Cały półwysep jest pełne niesamowitych miejsc kempingowych położonych na skraju klifów. To jedno z tych miejsce zwanych WOW, a zarazem jedno z naszych ulubionych miejsc kempingowych, na trasie z Darwin do Perth. Dla większości podróżników wciąż miejsce nieznane, ponieważ w tej części Australii Zachodniej nie ma wielu kurortów, co oznacza, że ilość turystów jest niewielka. Ponadto, aby tutaj wjechać potrzebujecie 4WD. Dobra wiadomość, prawdopodobnie będzie to kemping tylko i wyłącznie do waszej dyspozycji, dodatkowo, bezpłatnie.

Horizontal Falls

Horyzontalne wodospady są jednym z najbardziej niezwykłych zjawisk regionu Kimberley. Chociaż nazywane są wodospadami, to naturalne zjawisko polega w rzeczywistości na intensywnych prądach, przepływających przez dwa wąskie wąwozy. Ogromne ruchy pływowe tworzą efekt wodospadu. Woda gromadzi się przed szczelinami szybciej niż, może przez nie przepływać, tworząc między zatokami wodospad o wysokości czterech metrów.

Dotrzeć tam można jedynie łodzią czarterową lub wykupując lot widokowy nad archipelagiem Buccaneer. Atrakcja do najtańszych nie należy, przyznaję (od $800 za osobę).

Roebuck Bay i schody na księżyc

Staircase to the Moon to bardzo rzadkie zjawisko, którego możecie doświadczyć w Broome tylko w okresie od marca do października. W określonych dniach miesiąca dokładnie 3 dni.

Podczas maksymalnego odpływu, gdy księżyc wschodzi nad odsłoniętymi wodami zatoki Roebuck, padające światło pełni, maluje na wodzie równoległe fale. Idealne, lśniące, proste linie. Imitacja schodów. To optyczne zjawisko, które prowadzi nas do nieba. Magiczny widok. Schody na księżyc.

Wokół miasta znajduje się kilka punktów widokowych, gdzie możecie obserwować Staircase to the Moon. Jednakże najbardziej popularny miejscem w Broome, z którego możecie obserwować ten seans, jest Pioneer Park w Town Beach oraz hotel Mangrove.

Staircase to the Moon. To optyczne zjawisko
schodów, które prowadzą do nieba

Nasza porada:
W hotelu z zieloniutkim trawnikiem, białymi stołami i krzesłami oraz sznurami lampek i świec, magiczny dźwięk didgeridoo (instrument dęty australijskich Aborygenów) rozbrzmiewa w powietrzu. Seans w hotelu Mangrove jest bezpłatny, warto jednak umilić sobie ten czas lampką czerwonego wina.

Delfiny snubfin

To rzadki gatunek delfinów, z zaokrąglonym nosem i płetwami, tzw. oreczka australijska. Występuje na płytkich terenach, najczęściej do 6 km od brzegu. Broome ma największą znaną na ziemi populację tych uroczo wyglądających ssaków.

3 delfiny pływające w oceanie
Delfiny snubfin

Nasza porada:
Delfiny lubią poranne zabawy, często obserwujemy je po wschodzie słońca. Przyda się lornetka.

czerwone klify i różowy ocean James Point Price
JaPara na samochodzie terenowym na czerwonej plaży w James Price Point

Farmy pereł

Gdyby nie odkrycie pereł w XIX wieku miasteczko Broome mogłoby nawet nie istnieć. To najważniejszy przemysł regionu po dziś dzień. Jeśli jesteście zainteresowani lub ciekawi jak wygląda przemysł pereł, zajrzyjcie do Willie Creek Pearl Farm. Jest to jedno z niewielu miejsc na świecie, w którym można kupić własną perłę z australijskiego Morza Południowego. Serwują też pyszną kawę! Innym znanym miejscem jest farma pereł Cygnet Bay Pearls, zlokalizowana nieco dalej, cztery godziny na północ od Broome.

Browar Matso’s Broome

Browar ten jest ulubionym miejscem lokalnych mieszkańców. Słynie z rzemieślniczego piwa imbirowego i piwa mango, a także z ice-hot chilli beer. Chata Matso jest otwarta siedem dni w tygodniu. Weekendami, na dziedzińcu, rozbrzmiewa muzyka na żywo. Knajpa oferuje dania kuchni indyjskiej. Piwa z beczki, zmieniają się w zależności od sezonu na przykład Copperhead India Pale Ale oraz Lychee, to smaki tego lata!

Nasza porada:
Spróbujcie piwa o smaku mango albo każdego.

Jeśli Wy znacie jeszcze inne ciekawe miejsca w Broome lub okolicach, to koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Z chęcią odwiedzimy je podczas kolejnej wyprawy.

arbuz, brzoskwinie, jajka gotowane, żurek, miód, zdjęcie zrobione z góry
Odwiedziliśmy Broome w kwietniu
naleśniki z owocamim kawa na palniku kempingowym, owoce
Poranek wielkanocny spędziliśmy na kempingu w James Price Point

Prawie zapomniałam! Wiecie, że pomimo tego, że Broome jest gdzieś na końcu świata, ma tylko 11 tys. mieszkańców, można tam znaleźć pyszną kawę. Jak oni to robią?!

Autor

Paulina
Projektantka i liderka wypraw w Summer Creek

To ona stoi za programami wypraw po Australii „poza utartym szlakiem”! Z wykształcenia specjalista do spraw turystyki przygodowej, z zamiłowania podróżnik. Zapalona fotografka, zawsze chodzi swoimi ścieżkami. Niesamowita empatia pozwala jej tworzyć plany podróży doskonale dopasowane do każdego typu podróżnika. Od 6 lat zakochana w australijskiej przyrodzie, miłośniczka życia kulturowego Krakowa. Pomysł na wieczór – Pinot Grigio i moonlight cinema.